Gadżety menu

07 marca, 2013

WYCZEKIWANY POWRÓT (1)


Nie od dziś wiadomo, że Spisownik jednak jest miejscem często odwiedzanym przez wielu autorów. Może z tego dodatkowo skorzystać? Powstało już kilka zakładek ułatwiającym porozumiewanie się i zdobywanie kontaktu, ale wpadłam na pewien pomysł, mam przy tym ogromną nadzieję, że weźmiecie pod uwagę moją propozycję.
Zauważyłam, że sporo osób mimo wszystko 'ciągnie' do sprawdzonych adresów i autorów. W momencie gdy zakłada się coraz więcej blogów, nie wiadomo czy następnego dnia administracji się nie znudzi i właściwie wszystko zdaje się być robione na szybko oraz niechlujnie, tym bardziej chętnie przyciągają autorów blogi mające historię. Może nie największą ilością autorów, ale z gronem osób piszących regularnie oraz nie znikających po paru dniach mogą pochwalić się takie blogi jak Marvel czy NYC. Z blogów nowszych...? Taki który by przetrwał więcej niż kilka tygodni? Niestety nie potrafię wymienić takowego. 
Tekst powyżej jest poniekąd uargumentowaniem. Otóż mam propozycję by stworzyć zakładkę dotyczącą blogów, które kiedyś istniały długo, zapadły w pamięć dzięki doskonałej atmosferze czy też solidnej administracji. Liczę na to, że autorzy wpisywaliby tam swoje propozycje, dzielili się swoimi opiniami na temat blogów, które mogłyby wrócić. Sama wpisałabym kilka adresów, z nadzieją, że może była Administracja zobaczy komentarz, zastanowi się i postanowi wrócić. Ostatnio po blogach krązyła sonda dotycząca tego tematu. Niestety, sonda jak to sonda, nie zawsze wszystkich propozycji, bo jej autor mógł ich po prostu nie znać. A tak, w momencie gdy jakiś pomysł poprze więcej osób, skrzyknie się autorów i skombinuje szablon, stare blogi mają szansę odżyć. I autorzy, który odnaleźliby się po kilku miesiącach, też tak szybko nie odpuszczą. 
VALERIE


W tym miejscu możecie wspominać blogi grupowe, które już dawno odeszły w niepamięć. Może uda Wam się nakłonić administracje tych blogów do ponownego założenia stron?

239 komentarzy:

  1. To ja wspomnę Randial. Ale pierwsza wersję, tą barokową. To był pierwszy grupowiec, na jakim pisałam ;) Aż chce mi się pytać o reaktywację... al nieco się obawiam, żeby nie zrobiło się to, co na ostatniej odsłonie. Bo na początku, przynajmniej dla mnie, Randial miał klasę. A potem to już tak jakoś nijako się zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałyśmy z autorką bloga założyć Randial, ale dopiero po otrzymaniu szablonu, by blog jakoś wyglądał. Niestety koleżanka od szablonu nie odpisuje i jesteśmy w kropce. Zostawiam swoje GG w razie gdyby ktoś był chętny do wykonania takowego szablonu.

      47939579

      Usuń
    2. Jestem za Randialem!

      Usuń
    3. To może tymczasowo zamówić jakiś szablon, np. tu: http://http://zaczarowane-szablony.blogspot.com/ ?

      Usuń
  2. To ja zacznę. Proponuję Empire Bysen :) To był naprawdę świetny blog grupowy i w przeciwieństwie do wielu blogów fantasy nie było na nim pełno postaci typu "ćwierć elf, 1/8 demona, pół upadły anioł i dopełnione smokiem" albo "wygnany z niebios bóg ognia, mordu i zniszczenia". Może po prostu trzeba zatrudnić więcej osób do administrowania? Nie wiem, rozdzielić bardziej zadania, żeby każdy wiedział, co ma robić, może też stworzyć kącik dla autorów, żeby można było pogadać o czymś pozafabularnie (google groups?). Chodzi mi o to, że dobrze mi się pisało z ludźmi stamtąd i chętnie odnowiłabym znajomość. I do tego mam pomysł na epicką postać :) I kilka postaci wolnych. I w ogóle to mogę pomóc, ale od sierpnia, bo teraz mam praktyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wynn się zgłasza do pomocy! Kim byłeś/aś na Bysen?

      Usuń
  3. SERPAH ACADEMY!
    Może nie odszedł tak znowu dawno, ale chcemy powrotu i to rychłego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W te wakacje praktycznie nie ma mnie w domu, dlatego nie jestem w stanie poprowadzić Seraph Academy, mimo wielkich chęci. :(

      Usuń
    2. A po wakacjach?

      Usuń
    3. Po wakacjach postaram się wznowić działalność SA, ale po wcześniejszym stworzeniu sondy odnośnie ilości chętnych osób. :)

      Usuń
  4. Podłączam się do Bysen! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też :D Kim byłeś/aż na Bysen?

      Usuń
    2. Fenrisem ;-) dużo nie zdziałałam, ale pisało się naprawdę dobrze. Masz może kontakt do administracji?

      Usuń
    3. Żadnego. Jedynie do kilkorga autorów, którzy chyba powyjeżdżali, bo jest strasznie cicho.

      Usuń
    4. Także się przyłączam :) A jeśli chodzi o kontakt to może ma go Sol, ale chociaż nie chcę być pesymistką to pewnie administracja nie zechce zbyt szybko reaktywacji ;/

      Usuń
    5. Zastanawiam się nad reaktywacją, sęk jednak w tym, że czas na ogarnięcie wszystkiego, dopracowanie zakładek i ogólne przygotowanie bloga (w tym zrobienie szablonu) będę mieć dopiero w połowie sierpnia. Nie mówiąc o tym, że na drugiego administratora nie mogę już liczyć, gdyż zrezygnował z współprowadzenia. Przyjmę zatem każdą pomoc, jeśli ktoś zechce razem ze mną przywrócić bloga.

      Usuń
  5. Pamięta ktoś Miasteczko Halloween? Byłabym jak najbardziej za przywróceniem, szczególnie tej dobrej starej onetowskiej wersji <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam i byłoby miło gdyby wrócili, ale chyba nie tak dawno temu była reaktywacja i niestety nie udało się.

      Usuń
    2. Serio? Szkoda, że przegapiłam. Ale trudno się mówi. Najlepiej by było ze starą ekipą, sądzę że wtedy dałby radę przetrwać dłużej.

      Usuń
    3. Z tego co wiem jedna z byłych administratorek zagląda na Spisownik, więc może zobaczy to i coś się zorganizuje.

      Usuń
    4. Możliwe ;)

      Usuń
    5. Byłych administratorek jest sporo.
      Też ostatnio myślałam nad Halloween, więc może sama odnowię parę kontaktów :)

      Usuń
    6. Nie wiem jak Adrianne, ale ja reaktywacji HT mówię nie, mimo że blog wspominam bardzo miło - na nim stawiałam pierwsze kroki w blogosferze grupowców.
      Reaktywacji było dużo za dużo, nie mówiąc już o tym, że zapał autorów był co najmniej słomiany. Jeśli znaleźliby się chętni, którzy nie zrezygnowaliby po tygodniu - jasne, nie ma sprawy.
      Ale wątpię czy tacy się znajdą. Onetowego HT już nigdy nie będzie.

      Usuń
    7. HT obserwowałam często i gęsto, i jako obserwatorka bardzo oddana i czynna podpisuję się pod komentarzem AM.

      Usuń
    8. Byłbym bardzo za powrotem HT ;)

      Usuń
    9. Ja ostatnio reaktywowałam. Upadł po niecałym miesiącu. Mam nadzieję, że reaktywacji nie będzie, bo - prawdę powiedziawszy - znowu się nie uda, jestem tego pewna.

      Usuń
  6. To i ja dorzucę kilka propozycji od siebie.
    1) Dom Natchniony - i tak, wiem doskonale, że jakiś czas temu Administracja oznajmiła na forum, że blog nie wróci, ale i tak me serce krwawi, a ja tęsknię. Więc jeżeli się pojawi szansa na powrót, będę poematy pochwalne pisać na potęgę.
    2) High School Life - jak już ostatnio wspomniane gdzieś tam zostało, brakuje dobrego, solidnego liceum. A to mi się akurat kojarzy chyba najbardziej pozytywnie.
    3) Randial/Arghal - o pierwszym wspomniane było wyżej, ale ogólnie dobre czasy historyczne nie są złe. Nawet jeżeli większość dochodzi do wniosku, że 'pal licho realizm' i dwudziestopięcioletnie kobiety niezamężne były i nikt ich od starych panien nie wyzywał.
    4) Też wspomniane Halloween Town vel. Miasto Słońca. Szkoda, że nie wyszło, to był kawał ciekawego skupiska dziwnych istot. W sumie mi brakuje. Jak chyba wszystkiego co wymieniłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, za Arghal też bym była ;) Była odsłona na blogspocie, nawet miałam postać. Blog działał dość długo i fajnie, ale niestety się rozpadł. Ale mam nadzieję, że administrator tu zajrzy i zobaczy, że nam zależy.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. jeśli administracja Domu Natchnionych nie chce zrobić powrotu, to przekonajmy ich by nam go oddała w dobre ręce. Chętnie bym się tym zajęła. Mój mail mad.piss@gmail.com

      Usuń
    4. Jak pisałam poniżej - nie. Uszanujmy decyzję administracji. Wpychaniem się na siłę nic nie zdziałamy, a tylko ją zniechęcimy. Poza tym ani myślę przykładać rękę do tego by ktoś mi nieznany zajął się blogiem na którym mi zależy.

      Usuń
    5. Nie zezwalam i nie zezwolę na to, by ktoś inny reaktywował DNo.

      Usuń
  7. Yup, też byłbym za powrotem DNa. Jadnak z tego co wiem była już chyba jedna reaktywacja na blogspocie (albo i więcej, cholera tam wie, a ja nie jestem zbyt zorientowany) i nic z tego nie wyszło. Sam przegapiłem i spóźniłem się ze swoim powrotem, a raczej próbą powrotu, do blogosfery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam na Domu Natchnionych i dla mnie jako autorki skasowanie bloga było zaskoczeniem. Wydawało się, że jest dobrze. Nie ukrywajmy, nie było szalonych tłumów, ale grupka kilkunastu autorów piszących regularnie i z chęcią. Więc nie bardzo rozumiałam decyzję, choć oczywiście trzeba ją uszanować. Aczkolwiek gdyby wrócił - pierwsza się zapiszę.

      Usuń
    2. Pers też tam chwilę był i też wielkie zaskoczenie przeżył, widząc, że blog został usunięty. Już pal sześć moją kartę, nad którą siedziałam trzy dni - ale wątki były fajne!

      Usuń
  8. Tu Administracja DNa.

    Bardzo miło widzieć, że są wciąż osoby, które wspominają DNo i mówią o nim tyle dobrych rzeczy. Niemniej, jestem zmuszona powtórzyć - nie, reaktywacji nie będzie.

    Pozdrawiam,

    Aurelka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, takiej odpowiedzi się spodziewałam. Szkoda, gdyby jednak Administracja zmieniła zdanie - będziemy czekać :)

      Usuń
    2. To może pozwólcie komuś innemu go reaktywować?

      Usuń
    3. Jestem przeciwna. To autorski pomysł Administracji i nikt nie powinien go przejmować.

      Usuń
    4. Nie zezwalam i nie zezwolę na to, by ktoś inny reaktywował DNo.

      Usuń
    5. Według mnie to czyste chamstwo dla autorów, żeby nie pozwolić im kontynuować bloga, którego lubili.

      Usuń
    6. Według mnie to czyste chamstwo w stosunku do mnie, żeby narzucać mi coś, na co nie mam ochoty.

      Usuń
    7. A jak ktoś inny wpadnie na podobny pomysł, to zaraz będzie, że plagiat, co? Dzisiaj ludzie wszystkie pomysły chcą tylko dla siebie, a jak ktoś chce je reaktywować, zamiast czuć się dumnym, że to jego blog chcą reaktywować, to jeszcze się sapią.

      Usuń
    8. Takimi tekstami na pewno przekonasz administratorkę. Ta...

      Usuń
    9. Kochana, ja się nie mam zamiaru kłócić, ale jeśli ktoś zerżnie ze mnie pomysł, to oczywiście, będę głośno krzyczeć, że plagiat. A wiesz dlaczego? Ponieważ to MÓJ pomysł i JA mam do niego prawo i jeśli NIE chcę go udostępniać, to znaczy, że NIE chcę. Dużo się na tym blogiem męczyłam, dużo pracy w niego włożyłam, jeśli mam jakieś powody, dla których nie chcę ani go tworzyć, ani komuś oddać/pożyczyć, to znaczy, że MAM SWOJE POWODY i proszę, żeby to USZANOWAĆ.

      DNo się wypaliło. Czasem już tak jest z blogami. Widzę, co dzieje się na blogosferze i chcę, żeby DNo pozostało dobrym blogiem z dobrymi autorami, a nie pożywką dla tych, którzy nie mają zielonego pojęcia o PRAWDZIWYCH blogach grupowych. Chciałam stworzyć coś innego, równie dobrego, ale im bardziej wczytuję się w komentarze i ŻĄDANIA stawiane autorom blogów (DOBRYCH BLOGÓW, które chcą czegoś WYMAGAĆ), tym bardziej mi się odechciewa.

      Mój pomysł, moja wola. A z plagiatem jestem w stanie walczyć do rozlewu krwi.

      Usuń
    10. *pozostało w pamięci jako dobry blog z dobrymi autorami

      Usuń
    11. Napisałam, jak ktoś inny wpadnie na podobny pomysł, a nie splagiatuje.. A Ty, Halpern, nie odzywaj się, bo już tyle plotek o Tobie wśród autorów na gg, że normalnie.. Zresztą nieważne, kończę tę pustą dyskusję.

      Usuń
    12. Definicja "podobnego pomysłu" bywa niezwykle giętka.
      Dzięki bogom za koniec tej "dyskusji". Jeśli ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, zapraszam na GG, będzie szybciej i z mniejszą gawiedzią: 42070274.

      Usuń
    13. NieTwojInteresKurdebele21 lipca 2013 22:28

      Ta zakładka nie powstała dla kłótni..

      Usuń
    14. Nie ma to jak hejtować ludzi plotkami na gg.
      Ja obserwuję komentarze Halperna na C-H i jak na razie nie miałam ani razu nic im do zarzucenia. Odnoszę natomiast wrażenie, że prawda w oczy kole i że blogerzy bardzo nie lubią, gdy ktoś mówi im nie.

      Co do bloga - sprawa jest prosta. W "rzeczywistym" świecie każdy twórca ma prawo opatentować swoje dzieło. Prawa autorskie to coś, co przysługuje każdemu twórcy. Robiąc remake filmu też musisz mieć na to zgodę, bazując na tym samym scenariuszu. To czyjeś dzieło, a ono ma tylko jednego właściciela - twórcę.
      Nie rozumiem oburzenia.

      Usuń
    15. Dobra, skończmy się tu wszyscy ośmieszać kłótniami.

      Usuń
  9. Art College.. To był taki super blog, a reaktywacje popsuli autorzy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tam się on nie podobał.

      Usuń
    2. Ja byłam na Art College i spotkałam tam autorkę, z którą miałam niesamowite wątki, których nigdy w życiu nie śmiałabym nazwać nudnymi. To samo tyczy się całej reszty z naszej stałej grupy. Szanuję wasze zdanie, ale skoro was tam nie było - jak możecie oceniać, że był on nudny? Karty to nie wszystko, liczą się bardziej wątki.
      Tutaj Sky. Tęsknię za Art College, ale rozumiem, dlaczego administratorki podjęły taką decyzję. Niemniej z chęcią bym wróciła:)

      Usuń
    3. Cześć, Sky <3 Ktoś chyba szuka Cię w "Znajdź autora!" :>
      Na Art-College spędziłam kupę czasu i dobrze go wspominam, choć w przypadku reaktywacji raczej ciężko byłoby mi wrócić, bo to już nie byłoby to, chociaż... Na pewno zaglądałabym i śledziłabym postępy na blogu :3

      Usuń
    4. Cześć, Wilczku!<3 Ty nawet lepiej ogarniasz ode mnie, kto mnie szuka;)
      Oj tam, nie wytrzymałabyś i w końcu byś wróciła. Ja to wiem, nie zaprzeczaj. Tak w ogóle to chyba za niedługo wpadnę na blog, na którym urzędzujesz, przygotuj się<3

      Usuń
    5. CH? Wyczuwam wątek :D

      Usuń
  10. Haze-City vel SFC. Taki długowieczny blog i nie ma go już.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bylo kilka nieudanych reaktywacji na blogspocie.

      Usuń
    2. no właśnie. nie ma po co wracać, skoro to zaraz upadnie. ale miło, że ktoś pamięta :)

      Usuń
  11. wenecja-północy była super, ludzie się zapisywali i atmosfera... To byłby fajny powrót. Nawet pamiętam jeszcze nick administratorki V. coś takiego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a cześć, miło mi! :)
      i dziękuję. fajnie, że się podobało, ale raczej nie wróci.

      Usuń
    2. Bitch please, V. usunęła HC, a Wencja Północy już do niej (chyba) nie należy.

      Usuń
    3. V. przypisuje sobie blogi, których nie stworzyła? Nowość.

      Usuń
    4. nigdy nie mówiłam, że stworzyłam HC na samym początku, chociaż poświeciłam temu blogowi później mnóstwo czasu i zaangażowania.
      a w drugiej kwestii najbardziej znaczące jest słówko "chyba". a jak ktoś nie zna sytuacji, to nie powinien się wypowiadać.

      Usuń
    5. Co do wenecji północy, bardzo, ale to bardzo chciałabym odzyskać kartę mojego bohatera. Czy istnieje możliwość by administracja skontaktowała się ze mną drogą meilową? :) Tudziez od razu przesłała mi kartę Phillippe (bó jeden wie, jak dałam mu na nazwisko) - policjant z problemami :)
      tobec99@gmail.com

      Usuń
    6. mam nadzieję, że karta doszła.

      Usuń
  12. Lotte van Dijk21 lipca 2013 19:02

    A pamięta ktoś onetowski Amsterdam-Damrak? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam! Co prawda byłam tam tylko chwilkę, ale pamiętam. :D

      Usuń
    2. Pamiętam. I pamiętam nawet moją Violę :)

      Usuń
    3. Pamiętam Amsterdam-Damrak. Nawet tam zawitałam. I tęsknie xD

      Usuń
    4. Jejku, ja też pamiętam. Na onecie to był mój chyba pierwszy blog <3

      Usuń
  13. A kto pamięta Dark school??

    OdpowiedzUsuń
  14. DISTRICT PARTY !

    OdpowiedzUsuń
  15. Na czym w ogóle polegał Dom Natchnionych? Bo juz kolejny raz jest poruszona ta kwestia, a ja takiego bloga w ogóle nie kojarzę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołączam się do pytania. Nie spotkałam się z tym blogiem od początku mojej 'blogowej kariery', która trwa już spokojnie prawie 5 lat.

      Usuń
    2. Był to dom dla ludzi z nadprzyrodzonymi mocami, o ile dobrze pamiętam :)

      Usuń
    3. Wpiszcie w wyszukiwarkę "Dom Natchnionych" - blog nie został usunięty z onetu, wiec możecie sobie o nim poczytać :)

      Usuń
  16. Island reality show.

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. Popieram!

      Usuń
    2. Tylko ten stary, onetowski jeszcze.

      Usuń
    3. Czy taki, czy taki oby był!

      Usuń
    4. Awww, ktoś jeszcze pamięta o moim onetowskim Alcatraz <3

      Usuń
    5. Fakt. To miło, że ktoś jeszcze pamięta o WA za czasów Onetu (bo tym WA za czasów Blogspotu to ktoś się nie umiał zwyczajnie odpowiednio zająć, szkoda). Ja byłabym skłonna dołączyć, gdyby Nancy dalej prowadziła WA, ale to się pewnie nie stanie, więc jestem przeciwna. Jakoś nie podoba mi się takie zmienianie właścicieli bloga, bo potem są niemiłe sytuacje, a takowych lepiej unikać.

      za czasów onetowskiego WA - Michael

      Usuń
    6. Dokładnie. Tylko w momencie, gdy Nancy byłaby adminką. Bo wtedy WA miało prawdziwy klimat.

      Usuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    8. http://wiezienie--alcatraz.blogspot.com/

      Usuń
  18. School for Paranormal Talents!
    Umarł śmiercią naturalną rok temu, a ja dalej nim żyję i za nim płaczę. najcudowniejsze miejsce ever. I przyniosło mi koncept na przyszłą ksiażkę, mam nadzieję, że uda mi sie to zrealizować...

    Jeśli jest tu ktoś ze SPT: kocham Was.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pewnie nie ma szans na powrót, ale muszę to napisać.

    Gra w przestworzach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomysł świetny!
      szkoda, że nie przetrwał

      Usuń
    2. Przetrwałby, ale coś się stało z administracją. Pewnego dnia po prostu zniknęła... ;c

      Pers, który pewnego czasu był Cee Cee

      Usuń
  20. była autorka23 lipca 2013 03:16

    Jak już wcześniej ktoś wspomniał - High School Life. Ale naprawdę porządnie zrobiony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog który mnie najbardziej w życiu wciągnął to był Bradley HS, jeszcze na onecie. Spędziłam tam około półtorej roku, z postacią zżyłam się niesamowicie, od tamtej pory nie umiem wykreować żadnej, która do tego stopnia by mnie na blogu przetrzymała (a jeśli mi się potencjalna udaje, blog zwija działalność).
      Jestem jak najbardziej za przywróceniem zwykłego liceum, nie koniecznie Bradleya, ale zwykłego liceum w większym mieście. I poleciłabym administracji zarządzić karty postaci w najprostszym wymiarze -zdjęcie, imię i nazwisko, wiek czy tam klasa, jakieś zajęcia dodatkowe. Naprawdę szkoda, że nie można wrócić do albumów, jak na onecie. Jeśli ktoś by się decydował na założenie bloga o tematyce amerykańskiego liceum, jestem gotowa pomóc w administrowaniu i chętnie założę pierwszą postać, więc proszę o kontakt na e-mail: feelsoclose0@gmail.com

      Usuń
    2. Tak, krótkie karty są dobre, bo można skupić się głównie na notkach, ewentualnie też postach ;)

      Usuń
    3. głównie na wątkach*

      Usuń
    4. Ja też jestem za! Brakuję zwykłego liceum, więc jak będzie to dołączę z chęcią :) Co do prowadzenia- mogłabym pomóc w razie czego, ale nie umiem robić szablonów :(

      Usuń
  21. Hellromance! Pamięta je ktoś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi chyba coś świta, ale zapisałam się tam już u kresu świętości, więc długo nie popisałam.

      Usuń
    2. UWIELBIAM <3

      Lens.

      Usuń
    3. Ja pamiętam! Nie byłam zapisana, co prawda, ale odwiedzałam często z takim zamiarem. Niestety, nie zdążyłam mieć tam postaci : (

      Usuń
    4. Można byłoby reaktywować. Kto jest za?

      Usuń
    5. Byłabym za reaktywacją.

      Usuń
    6. Ja też!

      Usuń
    7. Lens też się pisze :)

      Usuń
    8. więc jak? pomaga ktoś w reaktywacji?

      Usuń
    9. A jest już ktoś, kto się za to zabiera? :)

      Usuń
    10. Jeśli trzeba, to mogę pomóc ;)

      Usuń
    11. Za dużo zrobić nie potrafię, ale też chętnie pomogę.
      Lens.

      Usuń
    12. Mój mail: sillygirlwithflower@gmail.com - jeśli ktoś chciałby pomocy w reaktywacji.

      Usuń
  22. A pamięta ktoś jeszcze onetowskie Great Project?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To piękne pożegnanie zanim autorki usunęły bloga też pamiętacie? ;D

      Usuń
    2. Mnie nie uwzględniły, ale pamiętam, że Chesterowi się chyba najbardziej dostało ;D

      Usuń
    3. Ahahaha, tak :D Wzmianka o cellulicie też była piękna! :D

      Usuń
    4. [ booooziuuu widzę, że się tu stara ekipa zebrała :D pożegnanie było najpiękniejsze, zdecydowanie :D

      Usuń
  23. San Francisco College [Haze City!]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie <3

      Usuń
    2. A ktoś ma kontakt ze starą dyrekcją? Niech kto napisze.

      Usuń
    3. Owszem, niech STARA DYREKCJA się tutaj odezwie ;)

      Usuń
  24. Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta stary, onetowski BIC (Baltimore International College).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam, choć nie byłam, albo byłam baaardzo krótko ;>

      Usuń
    2. Ja pamiętam. Miałam przyjemność nawet być w reaktywacji. Prowadziłam tam bodajże postać Nadii.

      Usuń
    3. Oj, stare dobre BIC <3 Też byłam na jednej, drugiej reaktywacji i od samego początku na pierwszej wersji. To już sześć lat... Przydałaby się reaktywacja. Ten blog miał w sobie magię

      Usuń
    4. BIC! <3 najlepszy grupowiec na świecie, który nie umarł po tygodniu i miał swój jedyny, niepowtarzalny klimat.

      Usuń
    5. BIC, pierwszy mój blog i ostatni z tak wspaniałym klimatem, ekipą i tak długim stażem...

      Usuń
    6. BIC <3 Podpisuje się pod reaktywacją.

      Usuń
  25. Akademia Chaosu. Była na blogspocie. Mój pierwszy blog grupowy. Wampiry, Sukkuby, Czarownice.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Akademię Chaosu, choć sama osobiście w niej nie byłam. O wiele bardziej podpadł mi blog o Salem i blog o takim jednym miasteczku.

      Usuń
  26. Seraph Academy poproszę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seraph by się przydało.

      Usuń
    2. TAK! ZDECYDOWANIE! <3

      Usuń
    3. Przed wpisaniem jakiegoś bloga proponuję skorzystać z opcji wyszukiwania poprzez ctrl+f. Siódmy wpis od góry, anonim z 20 lipca 19:53 już o tym pisał, pod tamtym komentarzem wypowiedziała się także administratorka. ;)

      Usuń
  27. Raul Wallenberg High School (San Francisco)? To było naprawdę udane high school...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram w stu procentach, ale jeszcze pierwsza odsłona :>

      Usuń
    2. Też się zgadzam, jednak autorzy szybko stracili chęć, szczególnie ci, którzy przejmowali wole postacie ;/

      Usuń
  28. Szkoła dla trudnej młodzieży, ale ta onetowska jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale która? Arisowska sprzed 5 lat czy ta późniejsza, Faith? ;D

      Usuń
  29. Moi mili. Więzienie Alcatraz jest reaktywowane, jednakże trwają pracę nad SZABLONEM! Bez niego przecież ani rusz.
    Czy znajdzie się osoba, która mogłaby go stworzyć?
    Dyrekcja bloga byłaby wdzięczna.

    OdpowiedzUsuń
  30. Czytając o tym, jak brakuje wam Hellromance, District Party, czy innych blogów związanych z malowniczymi, morskimi krajobrazami wpadłam na pewien pomysł. Czy bylibyście za stworzeniem bloga na kształt takiego klimatu? Ja rozumiem, że każdy z nich miał niepowtarzalną atmosferę , jednak można spróbować. Kto jest za? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie dołączę na takiego bloga.

      Usuń
  31. http://marvel-now.blogspot.com/2013/07/zawieszenie.html ----> NO BEZ JAJ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się zdziwiłam... Ale nie wyobrażam sobie jednak innej reaktywacji niż z obecną administracją...

      Usuń
    2. Ten blog ma klimat! On nie może tak po prostu paść! Myślałam o wpisaniu się!

      Usuń
    3. Marvel był jednym z niewielu blogów, które istnieją od dobrych paru lat. Jeśli go zamknie się na stałe, to blogosfera pada na twarz i nie wstaje. ;/

      Usuń
    4. Ma ktoś kontakt do adminek? może by porozmawiać o reaktywacji :C

      Usuń
    5. A ja się cieszę, że zawiesili. Teraz tyyle osób mówi o tym, że sie chciało zapisać, ale jakoś chwilę temu nikt się do tego nie kwapił. Jakbyście się zapisywali, to Admini by nie zawiesili. Też bym sie na ich miejscu wkurzyła.

      Usuń
    6. Są wakacje, więc pewnie część chętnych do zapisania się osób jest w rozjazdach. Marvel istniał (istnieje?) od tak długiego czasu, że w dobie aktualnych blogów-średniaczków był (jest?) mekką prawdziwych bloggerów - wystarczyło spojrzeć na jakość komentarzy, żeby widzieć, co to za BLOG.
      Mam nadzieję, że Administracja przemyśli swoją decyzję, bo szkoda zamykać takie miejsce.

      Usuń
    7. Jakość komentarzy? Śmiesz żartować. Wystarczy spojrzeć na Gazarov, Sif czy Thora. Przeterminowanie produktu, nie dostrzegam dobrej jakości.
      Marvel ograniczał się do ludzi, którzy ponoć czytali komiksy lub przeczytali fragmenty z życiorysu komiksowego bohatera. Ciężko na coś takiego dołączyć, nawet jeśli chęci są.

      Usuń
    8. Gazarov przeterminowaniem produktu? Dobre sobie.

      Usuń
    9. W słownikach, przy haśle "dobra jakość" widnieje Nina Gazarov jako przykład. Wątkom Sif również niczego nie brakuje, a u Thora można przyczepić się jedynie do terminów ich dodawania. Anonimie, czy Ty w ogóle przeglądałeś marvelowską pisaninę?

      Usuń
    10. Czy ja wiem, czy dobra jakość? Strasznie czepialska. Tylko wiecznie coś na shoucie ją widać jak się wykłóca.

      Usuń
    11. Ciekawe, w którym słowniku :) Urocze, Starkowa, urocze.
      Podróbka Grey to wredna babsztyl, wszyscy to wiemy.

      Usuń
    12. Nie rozumiem, serio. Autorka Niny wywiazuje sie ze swoich obowiazkow, wymysla swietne wątki i rozpisuje sie jak nalezy, a nie jak niektorzy jednym zdaniem. Wychodzi z inicjatywami i wykreowala ciekawa postac, ktora na Marvelu jest od dlugiego czasu. Ja sie pytam kulturalnie, o co wam chodzi? Jeszcze sie nie urodzil taki, ktory kazdemu by dogodzil, czego zapewne autorka nawet nie probuje robić.

      Sif.

      Usuń
  32. Jesteście okrutnie zawistnymi ludźmi i nie wiem tylko, z czego to wynika. Fajnie byłoby się dowiedzieć, dlaczego anonimowe czepianie się najsolidniejszych autorów (Nina w tym przypadku) jest takie przyjemne.

    http://i44.tinypic.com/20tjn1l.jpg - komentarz wizualny dla tych, do których nie jest w stanie trafić żaden argument.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najsolidniejsza Fakt, wykłóca się i przytakuje, jak mało kto :>

      Usuń
    2. I regularnie pisze dobre wątki. Czepialska Nina ma czepialskiego i anonimowuego hejtera. Bardzo dorosło i wcale nie smutno.

      Usuń
    3. Krytyka, to nie hejterstwo Ach, dzieci, dzieci. Ileż macie lat, żeby na wszystko reagować słowem na h? Brzydko.

      Usuń
    4. Do krytyki wypadałoby mieć jakieś argumenty, brzydko tak krytykować aby się czepić kogokolwiek lub czegokolwiek.

      Usuń
    5. Podróbka Grey alias Wredna Babsztyl alias Ta Która Się Wykłóca alias Cholera Wie Co Jeszcze pozdrawia zebrany lud delikatnym duchem nadgarstka, w iście królewskim stylu. Jednocześnie powtarzam bezustannie, w rozkosznym uśmiechem na ustach: czekam (CZEKAM NIEUSTANNIE i od bardzo dawna) na rzetelnie sporządzoną listę argumentów, które pozwolą mi na poprawę jakości, smaku, stylu, postaci i charakteru własnego.
      Z ręką na sercu - jeszcze się taki nie pojawił,
      co by cokolwiek mi wprost wywalił.

      Usuń
    6. Zapomniałabym! Jeśli ktoś się wstydzi na forum publicznym: annelinexyz@gmail.com oraz gg: 42070274 (ze zwykłej ludzkiej złośliwości bywam czasem na niewidoku). Zapraszam serdecznie.

      Usuń
    7. Ludzie są okropni... Ech, :( Nie przejmuj się nimi!

      Usuń
    8. Ależ ja kocham ludzi. :) Szkoda tylko, że ta zakładka nie służy relacjonowaniu życia blogowych postaci - a wydaje mi się, że taka zakładka bardzo by się przydała. Oczywiście, byłoby w niej pełno przekleństw, więc...

      A, nie, przepraszam! Do tego służył shoutbox, ale - bogom dzięki i na zdrowie - go usunięto. Skończmy więc, waści, tę dyskuję, wstydu oszczędźmy, w pokoju się rozejdźmy. Mojego maila i gadu macie, ja otwarta na sugestie kobieta jestem.

      Co widać, hę?

      Usuń
    9. I znowu się czepia.

      Usuń
    10. Czepialstwo to moje trzecie imię. Na drugie mam już Złośliwość, po tacie, ale kolejność nie jest chyba aż tak ważna, prawda? ;)

      Tere-fere, kończę już, już trzeba skończyć.

      Usuń
  33. Mythological Paradise, czy jakoś tak. Blog mógł wypalić, ale administracja była beznadziejna ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co pamiętam to jednak autorzy byli beznadziejni.

      Usuń
  34. DALI LICZNIK NA MARVELU!

    OdpowiedzUsuń
  35. Logiadom - Polska Szkoła Magii.
    Kto jest za reaktywacją? I czy autorka bloga w ogóle chciałaby się tym zająć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas Hogwartu jest, lepiej tam tyłki skierować i nie pozwolić upadać, niż zakładać coś innego związanego z magią. Nie sądzicie?

      Usuń
    2. W każdej chwili mogłabym przywrócić Logiadom, jednak uważam, że te 3 Hogwarty, co już są, wystarcza autorom. Jeśli któryś upadnie i będzie więcej chętnych proszę bardzo, mogę spróbować z Logią jeszcze raz, aczkolwiek jak autorzy oleją jak na poprzedniej reaktywacji na następną na pewno się nie zgodzę. I nie zgadzam się żeby ktoś reaktywował sam.

      Usuń
    3. Niby tak, ale Wieprzy Hogwart raczej nie jest za bardzo aktywny, tak samo jak Hogwart 1995. Więc ja na reaktywację byłabym chętna :) A byłaby możliwość, by zamiast długich KP były tzw. albumy? Z najpotrzebniejszymi informacjami o postaci + jedno zdjęcie?

      Usuń
    4. O ile do reaktywacji dojdzie. Na razie zakładam taką możliwość, ale nic nie obiecuję. Jedna chętna osoba to jednak mało.

      Usuń
    5. Ja także miło wspominam Logiadom i również byłabym chętna na dołączenie :)

      Usuń
  36. A mi by się marzył powrót tego bloga o śmierciożercach :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Pamieta ktos moze onetowski Dude College, ktory pozniej zmienil nazwe na Papercity? :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zwoje Hogwartu na Onecie, aż łezka się w oku kręci. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, ktoś to jeszcze pamięta ^^ Mogłabym go reaktywować, nie byłoby z tym najmniejszego problemu, na wersji Onetowskiej jest wszystko zapisane, dostęp (chyba) jeszcze mam. Pytanie tylko, czy znaleźliby się autorzy, którzy chcieliby powrotu ZH. Trzeba było coś tworzyć, być aktywnym, nie pozwalałam na dołączanie grupkom przyjaciół, które nie tworzyły nic dalej...
      Obiecuję, że jeśli będą chętni, zastanowię się nad powrotem z ZH. Minęło już wystarczająco czasu, mogłabym spróbować znowu pobawić się w pieprzo-wieprzy Hogwart. (:
      Walcie na GG: 45828773.
      ~Lena

      Usuń
    2. Jak to ktoś napisał wyżej - po cholerę kolejny Hogwart? Zwłaszcza w tych samych latach? Jeszcze Logiadom to inna bajka, zupełnie nowe realia. Bez sensu zakładanie ZH, tylko autorzy będą migrować i zamiast dać szansę by blog przetrwał, wy chcecie powoływać do życia nowy, tym samym pogrążając oba. Uwielbiam zakładanie blogów na zasadzie mój będzie lepszy.

      Usuń
    3. Cieszę się, że wiesz lepiej, jakimi pobudkami się kieruję. (:
      Po pierwsze, nie pierwszy raz ktoś prosi mnie o reaktywację ZH. Czekałam dość długo, twierdząc, że nie warto, że blogów hogwarckich jest dużo, że wszystkim temat się przejadł, ale skoro od roku-dwóch lat co jakiś czas ktoś do mnie pisze... to chyba mogę się zastanowić nad tym, prawda? Wydaje mi się dość normalne, że zastanawiam się - powtórzę: ZASTANAWIAM SIĘ - nad powrotem tego, skoro widzę, że ktoś tego naprawdę chce.
      Po drugie, fajnie byłoby chociaż pogadać z ludźmi, którzy gdzieś tam na ZH byli. Możliwe, że nie znajdzie się zbyt wielu chętnych, ale przynajmniej będę mogła popisać ze starymi znajomymi.
      Z doświadczenia zaś wiem, że zdarza się, że są dwa blogi o tej samej tematyce i jeden upada, drugi zaś staje się sławny. Nieczęsto, ale miałam przyjemność oglądać takie sceny.
      ~Lena

      Usuń